
bo właśnie w paski padał deszcz.
Pasiasty przybył tutaj Pan,
co wciąż marudzi, że jest sam.
Pasiasta dama robi skok,
by Pana zdobyć - trzeci rok.
Pasiasty i krwiożerczy kret,
który po trupach dżdżownic szedł.
Pasiasty jakiś mały człek,
który z więzienia właśnie zbiegł.
Żółw ma w kaloszach osiem nóg,
potworny nimi robi huk.
Na długich nogach jakiś stwór,
orzeł, kot, innych istot chór.
Dżdżownica sceptyk w okularach,
podwodna łódź pasiasta stara.
Gdy do niej wsiądą znikną lecz -
mówią - najprostsza to jest rzecz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz