znaczony dziwnym znakiem.
A na dodatek długi Kot,
co drzemał pod trzepakiem.
Wybrali się, bo ponoć gdzieś
dla takich trójc jest święto.
Trafili rychło drepcząc w takt,
to było siódme piętro.
A z piętra tego jeden krok
był do siódmego nieba.
Krzyknęli - świetny jest ten rok
nic więcej nie potrzeba!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz