To Tukan, który swoją żonę
Pilnował zwykle dość starannie
Lecz ta stuknieta trochę była
I rozpuściła się raz w wannie
Kosmita w paski - ten przyleciał
Z pasma tych chmur nad horyzontemRakietą w paski - oczywiście
W kosmosie musi byc porządek
Zwierzęta ze snu, które zwykle
Ze snu zdołaja umknąć ranem
I gdzieś przed siebie biegną
Krzycząc - jesteśmy takie niewyspane.